Ci z Was, którym zdarza się stosować domowe metody w pielęgnacji skóry i włosów, pewnie się już z tym – na pozór mało oczywistym – sposobem spotkali. Dla innych urodowe sekrety proszku do pieczenia to może być nowość. Niezależnie jednak od kwestii „doświadczenia” w tym temacie, myślę, że z tym co poniżej napisałem, zapoznać się powinny obie grupy. Pierwsza może dowie się czegoś nowego. Ci niezorientowani, na pewne dowiedzą się rzeczy o których nie słyszeli;). Zacznijmy może od tego co to jest proszek do pieczenia. Weźcie dowolny produkt tego typu i spójrzcie na skład. Z dużą dozą prawdopodobieństwa znajdziecie tam wodorowęglan sodu. Może mieć inną nazwę, ale jest on powszechnie stosowany w proszkach do pieczenia. Nie tylko oczywiście, ale nic więcej nas tutaj nie interesuje. Wodorowęglan sodu ma ciekawe właściwości. Warto zaznaczyć, że jest on zasadowy. Proszek do pieczenia a wybielanie zębów Zaczniemy od takiej zdolności. Można się spotkać z koncepcją stosowania proszku do pieczenia jako wybielacza. Tutaj parę słów wyjaśnienia. Spotkacie się z tym, że to soda oczyszczona w taki sposób może być wykorzystana. Nie ma w tym nic dziwnego. Ta ostatnia to potoczna nazwa wodorowęglan sodu;). Czyszczenie zębów odbywa się po wymieszaniu proszku z wodą utlenioną. Warto jednak mieć na uwadze, że bezpieczeństwo tego sposobu poddawana jest wątpliwość. Jak proszek do pieczenia pomaga na trądzik? Chyba nie myśleliście, że się tutaj nie pojawi. Wodorowęglan sodu może pomóc oczyszczać skórę, a przy okazji pozbyć martwego naskórka. Ma też pewien wpływ na wydzielanie sebum. Ten ostatni aspekt, jest naprawdę istotny przy trądziku. Do proszku należy dodać wody (zacznie się mocno pienić) i nałożyć na skórę. Pozostawić na 15 minut, a potem dokładnie zmyć. Działa jednak tylko na objawy trądziku. To takie chwilowe rozwiązanie można powiedzieć. Trądzik można pokonać tylko wtedy, gdy walczymy z jego przyczynami. I jest na to sposób:). W pełni bezpieczny i naturalny. Mimo że proszek do pieczenia na trądzik może okazać się skutecznym rozwiązaniem, wiele osób po zastosowaniu tego środka zgłasza efekty uboczne jak podrażnienie czy pogorszenie stanu cery. Dlatego nie warto eksperymentować i – jak wspomnieliśmy wcześniej – warto zastosować naturalne i bezpieczne rozwiązanie, jakim jest suplement diety Nonacne. To środek o bogatej formule, na którą składają się: sarsaparilla, czerwona koniczyna, ekstrakt z pestek winogron, wyciąg z pokrzywy, likopen, witaminy z grupy B, witamina C oraz witamina A, a także cynk i miedź. Dzięki takiej formule Nonacne trafia do źródła problemu i eliminuje każdy rodzaj trądziku. Działa antybakteryjnie, hamuje rozwój infekcji oraz ogranicza łojotok. Dodatkowo produkt nie powoduje żadnych efektów ubocznych. Nonacne jest łagodny dla organizmu, lecz w starciu z trądzikiem silny i bezwzględny. Tutaj dowiecie się więcej o skuteczności Nonacne ⇒ Szampon Tak, są tacy, którzy polecają go jako naturalny preparat do „mycia” głowy. Ma być pomocny zwłaszcza w sytuacji, kiedy zaburzone jest pH skóry (w stronę zakwaszenia). Dzięki proszkowi mamy pozbyć się łojotoku. W tym wypadku należy nim po prostu posypać włosy. Taki suchy szampon. Podrażnienia od pieluszek Nasz bohater można i wykorzystać w taki sposób. Pieluszkowe zapalenie skóry to problem, który pojawia się najczęściej latem. Objawem jest przede wszystkim wyraźne zaczerwienienie skóry. W tym wypadku jednak lepiej porozmawiać najpierw ze specjalistą. Odświeżenie oddechu To wydaje się być dość oryginalne, a może nawet niedorzeczne, ale są osoby, które w taki sposób wykorzystują proszek, lub samą sodę oczyszczoną. Z drugiej strony skoro można go stosować do mycia zębów, to już w pewien sposób odświeżamy oddech:). W tym jednak wypadku mieszamy go z wodą i płuczemy usta. Peeling Można go też stosować właśnie w taki sposób. Jest to oczywiście związane też z trądzikiem. Dokładnie oczyszczanie skóry jest dość istotnym elementem walki z tą dolegliwością. Taki domowy peeling pozwala pozbyć się martwego naskórka. Raz w tygodniu wystarczy. Detoksykacja Tutaj skupimy się już nie na poszczególnych elementach ciała, ale na całej skórze. Można proszku dodać do kąpieli detoksykacyjnej. Wynika to ze wspomnianej „zasadowości”. Zwykle nasz organizm w tym również skóra są nie wszystkie możliwości, ale bez wątpienia te najbardziej znane:)